Co pacjent lub jego opiekun powinien wiedzieć na temat leku recepturowego?

Co pacjent lub jego opiekun powinien wiedzieć na temat leku recepturowego?

Leki recepturowe, czyli produkty lecznicze sporządzone przez farmaceutę w aptece na podstawie recepty lekarskiej. Przyrządzane są z surowców farmaceutycznych (substancji lub mieszanin substancji) w specjalnym pomieszczeniu aptecznym zwanym izbą recepturową, ze specjalnym wyposażeniem (np. loża laminarna do wykonywania leków zawierającym w swym składzie antybiotyk). Pomieszczenie to gwarantuje odpowiednie warunki temperatury, wilgotności i światła. Wytwarzanie leków recepturowych to sztuka, która wymaga wielu lat nauki, specjalistycznej wiedzy, niezwykłej dokładności i doświadczenia. Jest to niepowtarzalna przez inne zawody umiejętność niesienia pomocy pacjentom ufnym w to, że ten właśnie lek, przyrządzony własnoręcznie przez farmaceutę, przyniesie ulgę, wspomoże proces terapeutyczny, a czasami bywa jedynym produktem leczniczym. Wraz z rozwojem firm i fabryk farmaceutycznych, leki recepturowe traciły swą popularność, choćby ze względu na krótki czas ich działania i możliwość utraty swoich właściwości leczniczych z powodu braku substancji stabilizujących czy też konserwujących. Jednak w wielu dziedzinach medycyny lekarze stosują leki recepturowe o składach opracowanych przez swoich poprzedników, czasami z receptur przedwojennej farmacji. Przepisy sprawdzone, działające wręcz niemal natychmiastowo, przekazywane są przez farmaceutów z pokolenia na pokolenie i zapisywane w zeszytach aptecznych „ku pamięci‘’. Dermatologia, chirurgia naczyniowa, pediatria, okulistyka i opieka paliatywna, to te dziedziny, które wspomagają się lekami recepturowymi, dziedziny w których ten rodzaj produktów leczniczych nie wyszedł z mody, ponieważ są nie do zastąpienia.

Co pacjent lub jego opiekun powinien wiedzieć na temat leku recepturowego?

1. Ustawowym obowiązkiem farmaceuty jest sporządzenie leku recepturowego w  terminie nie dłuższym niż 48 godzin od momentu złożenia recepty przez pacjenta w aptece.

2. Sporządzenie leku recepturowego zawierającego środek odurzający lub oznaczonego adnotacją lekarza na recepcie „wydać natychmiast ‘’ musi nastąpić w terminie nie dłuższym niż 4 godziny.

3. Jeżeli najbliższa apteka nie sporządza leków recepturowych, bądź leków recepturowych z antybiotykiem, farmaceuta wskaże aptekę, która tę usługę wykona.

4. Każdy lek farmaceutyczny posiada etykietę, która zawiera pieczęć przychodni lub szpitala, imię i nazwisko chorego, kolejny numer z książki ewidencji leków recepturowych, skład recepturowy leku, dawki, nazwę postaci leku, ilość leku recepturowego, dawkowanie, datę przyjęcia do realizacji, datę wykonania, nazwisko lekarza zlecającego, nazwisko farmaceuty sporządzającego lek recepturowy. Na etykiecie znaleźć można również bardzo ważne informacje dodatkowe, np. sposób przechowywania i dozowania. Naklejka z trupią główką informuje o zagrożeniu zatruciem w przypadku nieodpowiedniego z przeznaczeniem użyciem tego leku.

Co mówi o leku kolor etykiety?

Biała etykieta (lub biała torebka apteczna) oznacza lek recepturowy do spożycia wewnętrznego, czyli poprzez jamę ustną np. proszki, syropy, zawiesiny,  roztwory do picia itp.

Pomarańczowa etykieta (lub pomarańczowa torebka apteczna) oznacza lek recepturowy do użycia zewnętrznego, czyli wszystkie drogi podania z wyjątkiem podania doustnego: maści, roztwory do przemywań, czopki, globulki, krople do oczu.

Korzystając z leków recepturowych należy zawsze zwrócić uwagę na termin przydatności do spożycia, który powinien znajdować się na etykiecie. Maści, które nie posiadają w swym składzie wody, można przechowywać 30 dni. Maści, które posiadają wodę w składzie, przez 7 dni (jeśli przechowywane są w lodówce w temp. 2 – 8 stopni, wówczas 14 dni). Krótszego terminu przydatności do spożycia wymagają również leki recepturowe zawierające w składzie antybiotyki. Proszki w opłatkach możemy przyjmować doustnie do 3 miesięcy, pod warunkiem, że przechowywane są w suchym miejscu.

Nie należy wyrzucać etykiety przed skończeniem zużycia leku recepturowego ponieważ uniemożliwia to ustalenie składu i innych informacji o leku, co stanowi ogromne zagrożenie! 

Naczelną zasadą farmaceutów stosowaną w celu uniknięcia błędu i gwarantującą bezpieczeństwo podania leku (nie tylko leku recepturowego) jest zasada trzykrotnej samokontroli:

  1. spójrz na nazwę leku i jego dawkę wyjmując go z apteczki
  2. spójrz na nazwę leku i jego dawkę szykując do podania pacjentowi/ podopiecznemu
  3. spójrz na nazwę leku i jego dawkę odstawiając go z powrotem na półkę.

Zastosuj ją i Ty !!!!

Dla Fundacji Polskiego Centrum Opieki Domowej – Jesteśmy dla Ciebie, mgr farm. Anna Jankowska

Łazienka dla seniora

Łazienka dla seniora

Łazienka to pomieszczenia bardzo wymagające w projektowaniu. W przypadku seniorów i osób niesamodzielnych konieczne jest wyeliminowanie wszelkich barier architektonicznych – w przeciwnym razie łatwo w niej o wypadek. Jak urządzić odpowiednio łazienkę, aby była funkcjonalna i zapewniała maksimum bezpieczeństwa?

Pamiętajmy, że starsze osoby są mniej sprawne i potrzebują przemyślanych udogodnień. Bariery stanowią wszelakiego rodzaju progi w przestrzeni podłogi, o które łatwo się potknąć i które utrudniają swobodne poruszanie się np. za pomocą wózka inwalidzkiego. Innymi ograniczeniami mogą być: za nisko umieszczona miska WC, zbyt wysoko umieszczona i głęboka umywalka z krótką wylewką i trudnymi do obsługi kurkami, głęboka i zabudowana wanna bez podcięcia. Warto całkowicie zrezygnować z wanny na rzecz prysznica z bez progowym wejściem z odpływem w podłodze. Otrzymujemy wówczas przestrzeń kabiny w jednej linii z posadzką. Alternatywnym rozwiązaniem jest płaski brodzik. Do takiej strefy prysznica łatwiej wejść, nie trzeba wysoko podnosić nogi, aby pokonać próg, co często może być wyzwaniem dla seniorów. Jeśli nie wyobrażamy sobie łazienki bez wanny, warto wybrać wersję z drzwiczkami, do której wchodzi się niczym do kabiny. Strefę kąpielową należy wyposażyć w praktyczne siedzisko wykonane z łatwego w utrzymaniu w czystości, antypoślizgowego materiału. Warto również zainwestować w praktyczne uchwyty. Pomogą one zachować równowagę pod prysznicem i swobodnie wstać.

Pamiętajmy, aby wybierać płytki lub brodziki z antypoślizgową powierzchnią. Są bardziej funkcjonalne niż maty antypoślizgowe, ponieważ w przypadku pogorszenia stanu zdrowia i konieczności poruszania się na wózku, o kulach lub z balkonikiem, maty mogą się zawijać i stanowią dodatkowe utrudnienie. Nawet w najmniejszej łazience ważna  jest możliwość swobodnego poruszania się. Warto zamontować trochę szersze drzwi i zachować jak największą przestrzeń pomiędzy urządzeniami. Dla użytkowników poruszających się na wózkach inwalidzkich, absolutnym minimum jest pozostawienie wolnej przestrzeni o średnicy 150 cm. Montując umywalkę pomyśl o wzroście użytkowników. Każdy centymetr będzie odgrywał rolę dla osoby wysokiej, gdy nie będzie się musiał nad nią schylać. W przypadku osób poruszających się na wózku ważny jest wygodny podjazd pod umywalkę, najlepiej wyposażoną w baterię bezdotykową z fotokomórką i termostatem. Po podłożeniu dłoni uruchomi się ona automatycznie, a woda będzie miała od razu odpowiednio ustawioną temperaturę. Ułatwi to w dużym stopniu używanie umywalki, szczególnie osobom z problemami reumatycznymi, którym niejednokrotnie już samo odkręcenie kurka, może stanowić problem.

Osobom niesamodzielnym przyda się również guzik alarmowy ułatwiający przywołanie opiekuna. W pomieszczeniach, w których ciągle jeszcze mamy do czynienia z piecykami gazowymi starej generacji, bezwzględnie zamontujmy czujnik tlenku węgla. Drzwi do łazienki wyposażmy w blokadę z możliwością otwarcia drzwi z zewnątrz. Nie będziemy musieli ich wywarzać w razie potrzeby udzielenia pomocy osobie, która zamknie się w środku – to ważne szczególnie w przypadku demencji i chorych na Alzheimera.

Kwestie wygody i bezpieczeństwa są kluczowe w łazience dla seniora. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy skazani na nieatrakcyjny design wnętrza. Ludzie starsi także pragną rozwiązań estetycznych. Wybierajmy takie produkty, które przy swoich walorach użytkowych będą również cieszyły oko. W dzisiejszych czasach nie stanowi to już bariery.

CO ZROBIĆ Z NIEPOTRZEBNYMI LEKAMI I WYROBAMI MEDYCZNYMI ?

CO ZROBIĆ Z NIEPOTRZEBNYMI LEKAMI I WYROBAMI MEDYCZNYMI ?

Każdy z nas w codziennym życiu spotyka się z problemem niepotrzebnych z różnych powodów leków. I powstaje pytanie co zrobić z lekami, które:
– kupiliśmy niepotrzebnie lub nie możemy ich stosować
– są po terminie przydatności do spożycia
– zostały zmienione przez lekarza nowym zleceniem
– pozostały po śmierci pacjenta.

Zwrócić do apteki? Wyrzucić do śmieci? A może komuś oddać? Odpowiedź brzmi 3 x NIE !
W Polsce ten problem jest uregulowany prawnie. Zgodnie z art. 96, ust. 5 i 6 Ustawy Prawo Farmaceutyczne (z dnia 6 września 2001 roku) produkty lecznicze (LEKI) i wyroby medyczne nie mogą być zwrócone do apteki. Wyjątek stanowią leki, które zostały niewłaściwie wydane przez aptekę lub które posiadają wadę jakościową.

W każdym innym przypadku leki stanowią odpady niebezpieczne, nie mogą być przekazane innym pacjentom, a także podmiotom leczniczym takim jak: szpital, hospicjum czy domy pomocy społecznej. Pamiętajmy, że lek przepisany przez lekarza jednej osobie niekoniecznie musi być zlecony kolejnemu pacjentowi, nawet przy podobnym schorzeniu.
O tym decyduje tylko i wyłącznie lekarz!

Nie można też w żadnym wypadku wyrzucać ich wraz z odpadami komunalnymi do śmietników ani do kanalizacji. Ze względu na określone działanie, czasami bardzo silne, odurzające (narkotyki), uzależniające czy wręcz toksyczne, stworzyłyby one zagrożenie dla zdrowia osób, które weszłyby w ich posiadanie. Dla dzieci stanowią wyjątkowe zagrożenie, gdyż mogą przypominać wyglądem jak kolorowe cukiereczki. Zagrożenie dotyczyć może również zwierząt, które żerują w podwórkowych śmietnikach i na wysypiskach.

Co w takim razie zrobić z tymi lekami, zwłaszcza w przypadku leków bardzo drogich, leków stosowanych w terapii nowotworowej lub przewlekłej, czy też leków, które niejednokrotnie wymagały skomplikowanych procedur, aby je przyznano, a czasami ich koszt stanowił znaczącą kwotę w budżecie rodziny?
Jedyną legalną drogą jest nieodpłatne dostarczenie takich leków do konkretnych aptek, w których znajdują się specjalne pojemniki pozwalające na pozbywanie się ich w bezpieczny sposób, a następnie poddawane są profesjonalnej utylizacji przez specjalistyczne firmy.
W razie wątpliwości fachowy personel każdej apteki udzieli informacji i odpowie na każde Państwa pytanie.

Opracowano dla Fundacji Polskiego Centrum Opieki Domowej – Jesteśmy dla Ciebie.
mgr farm. Anna Jankowska

10 prostych rad, które pomogą skutecznie komunikować się z chorym na Alzheimera

10 prostych rad, które pomogą skutecznie komunikować się z chorym na Alzheimera

  1. Nie wchodź w rolę chorego i nie przytakuj, jeśli się z czymś nie zgadzasz.
  2. Słuchaj, nie komentuj, nie pouczaj.
  3. Dawaj proste polecenia krok po kroku. Jeśli trzeba powtarzaj je i przeznacz tyle czasu, ile chory potrzebuje na reakcję.
  4. Nie mów o chorej osobie, tak jakby nie było jej w pomieszczeniu.
  5. Proponuj rozwiązania zamiast wytykania błędów (np. przy ubieraniu). Zwrot „nie rób tego” zastąp „proszę zrób tak”.
  6. Zadawaj pytania zamknięte, czyli zamiast pytać „Jak się czujesz?”, zapytaj np. „czy jesteś zmęczony? spokojny? zdenerwowany?” itp.
  7. Ograniczaj wybór – zamiast pytania „co chciałbyś na obiad?” zapytaj np. „chciałbyś na obiad kurczaka czy mielone?”
  8. Zastąp pytania informacjami, np. zamiast pytać „czy jesteś głodny? ” powiedz „obiad gotowy, zjedzmy”.
  9. Unikaj zwrotów „nie pamiętasz?” albo „mówiłam ci przecież” – to może wywołać u chorego niepotrzebną agresję i frustrację.
  10. Jeśli napotkasz na problem w opiece nad chorym zastanów się jak rozwiązałabyś ten problem, gdyby Twoim podopiecznym było 3-letnie dziecko i spróbuj tej samej metody. Jednocześnie pamiętaj, aby nie zwracać się do chorego jak do dziecka np. „dziecięcym” głosem.
Kiedy chory odchodzi

Kiedy chory odchodzi

Opieka nad osobami starszymi, chorymi i niesamodzielnymi związana jest często z balansowaniem pomiędzy cienką granicą życia i śmierci. Seniorzy to nie tylko ludzie w podeszłym wieku, ale często również poważnie schorowani, niekiedy u schyłku życia, którym opiekunowie towarzyszą w odchodzeniu. Jak sobie z tym radzić?
Fundacja Polskiego Centrum Opieki Domowej pomaga opiekunkom osób chorych, starszych i niesamodzielnych zrozumieć i rozwiązywać problemy, z którymi borykają się na co dzień i które są udziałem ich podopiecznych.

Śmierć na skutek choroby i starości to proces postępujący w czasie o charakterystycznych objawach, które można zauważyć już kilka tygodni, a nawet kilka miesięcy przed odejściem. Chory powoli traci zainteresowanie światem zewnętrznym, ma zmniejszony apetyt, któremu towarzyszy chudnięcie. Pojawia się większa potrzeba snu i ciągłe drzemanie. Im bliżej końca, tym bardziej płynna staje się granica między snem i jawą. W tym okresie zauważyć można również obniżenie temperatury ciała, niższe ciśnienie, zasinienie na ciele, bladość, intensywne pocenie się. Niekiedy następuje na tym etapie nagła i pozorna poprawa stanu zdrowia. Chory może mieć niespodziewany przypływ energii, a osobom z najbliższego otoczenia może wydawać się, że zdrowieje. Kilka dni przed śmiercią chory wyraźnie traci siły. Nie wstaje, nie siada, pozostaje w pozycji leżącej. Nie je, odmawia przyjmowania płynów i leków. Trudno nawiązać z nim kontakt. Zmiany fizjologiczne postępują, głos cichnie, mowa przestaje być wyraźna. Oczy stają się szkliste, wzrok nieobecny. Ciało umiera zanim chory wyda ostatnie tchnienie, skóra blednie, twarz staje się „papierowa” lub wręcz sina. Rysy twarzy wyostrzają się, spada temperatura ciała i ciśnienie, zaburzone jest krążenie krwi, przez co sinieją paznokcie dłoni i stóp. Zakłócona zostaje praca zwieraczy, co objawia się mimowolnym i częstym oddawaniem moczu i stolca. Oddech może stawać się płytki, krótki, nieregularny. Specjaliści podkreślają, że człowiek chce odchodzić w spokoju, więc należy mu go zapewnić. Jeśli umierający ma jakieś życzenia, należy je spełnić. Kiedy chory jest świadomy i chce rozmawiać o śmierci lub podomykać doczesne sprawy, warto podjąć ten temat. Jeśli zauważysz symptomy zbliżającej się śmierci zawiadom rodzinę chorego. Jeśli masz do czynienia z osobą wierzącą, zadbaj o sakramenty i wspieraj ją wspólną głośną modlitwą, nawet jeśli sam nie odczuwasz na co dzień takiej potrzeby. Dla osób wierzących jest to rzecz najważniejsza w ostatnich momentach życia. Przede wszystkim jednak warto być blisko chorego i mówić do niego spokojnym głosem. Liczne badania potwierdzają, że słuch słabnie jako ostatni ze wszystkich zmysłów. Głównym celem opieki w tym czasie powinno być zapewnienie podopiecznemu poczucia bezpieczeństwa.

Towarzyszenie w umieraniu to trudne doświadczenie dla opiekuna, nawet jeśli jest on osobą niezwiązaną emocjonalnie z chorym. Opiekun może czuć przygnębienie i lęk. Mogą pojawić się również wyrzuty sumienia i wewnętrzne dylematy czy mogłem zrobić coś więcej?
Należy pamiętać, że śmierć podopiecznego nie jest „przegraną” opiekuna. Wręcz przeciwnie, spokojna śmierć w towarzystwie osoby gotowej do końca nieść pomoc, jest „sukcesem” i świadczy o wysokich kompetencjach osoby sprawującej opiekę. Aby móc w ten sposób podejść do kwestii umierania, trzeba zmienić sposób myślenia o śmierci, przestać traktować ją jako „najgorsze”, a zacząć traktować jako kres cierpienia.
Śmierć podopiecznego zawsze jest dla opiekuna trudnym przeżyciem. O tym, czy opiekunka przejdzie od razu do innej rodziny czy też weźmie urlop, decyduje ona sama. Jeśli po takiej sytuacji potrzebujesz czasu i chcesz odpocząć, każda agencja to zrozumie.

Codzienne problemy w opiece nad chorymi na Alzheimera i inne zespoły otępienne

Codzienne problemy w opiece nad chorymi na Alzheimera i inne zespoły otępienne

Codzienne problemy w opiece nad chorymi na Alzheimera i inne zespoły otępienne bywają przytłaczające.Osoby te z powodu dużych problemów z pamięcią, mają kłopot z porozumiewaniem się. Z wysiłkiem szukają odpowiednich słów, zapominają, co chciały powiedzieć.

Poniżej kilka porad dotyczących porozumiewania się z chorym:

  • Nawiązuj kontakt wzrokowy z osobą chorą i zwracaj się do niej po imieniu, aby przyciągnąć i skupić jej uwagę.
  • Bądź świadom tonu swojego głosu oraz tego jak głośno mówisz, jak patrzysz na chorego i tego, co wyraża twoja mowa ciała (zacięte usta, gniewne spojrzenie, ręce ciasno splecione wyrażają napięcie lub złość).
  • Zachęcaj do rozmowy i spraw, by trwała możliwie jak najdłużej (podpowiadaj brakujące słowa).
  • Oprócz mówienia używaj innych sposobów komunikacji np. delikatnego dotyku, gdy chcesz pokierować chorym lub głaskania, by wyrazić aprobatę i okazać sympatię.
  • Kiedy chory się upiera lub jest agresywny, spróbuj odwrócić jego uwagę proponując spacer lub przekąskę.

Aby zachęcić chorego do porozumiewania się:

  • zachowuj się w sposób ciepły, czuły i rzeczowy,
  • podczas rozmowy trzymaj podopiecznego za rękę
  • bądź otwarty na to, co może chorego niepokoić, nawet jeśli trudno to zrozumieć
  • okazuj zainteresowanie
  • pozwalaj podejmować niektóre decyzje
  • bądź cierpliwy przy wybuchach złości, pamiętaj, że w ten sposób „przemawia ” choroba
  • jeśli odczuwasz frustrację, zrób sobie przerwę, wyjdź na balkon, albo stań przy otwartym oknie i zrób kilka głębokich wdechów.

Aby skutecznie komunikować się z chorym warto przestrzegać kilku prostych zasad:

  • nie wchodź w rolę chorego i nie przytakuj, jeśli z czymś się nie zgadzasz
  • słuchaj, nie komentuj, nie zwracaj uwagi, nie pouczaj, nie tłumacz – to nie pomoże, a może wzbudzić agresję
  • dawaj proste polecenia krok po kroku (jeśli trzeba powtarzaj je i przeznacz tyle czasu ile chory potrzebuje na reakcję, staraj  się nie przerywać)
  • nie mów o chorej osobie, tak jakby jej nie było w pomieszczeniu
  • nie zwracaj się do chorego jak do dziecka lub „dziecięcym” głosem
  • nie wytykaj błędów(np. przy ubieraniu), lecz zaproponuj: „spróbujmy zrobić to tak ….”
  • nie mówimy „nie rób tego”, lecz „proszę zrób tak”
  • jeśli zadajesz pytanie choremu, staraj się, żeby odpowiedź ograniczała się do słów „tak” i „nie”, a więc zamiast pytać: „Jak się czujesz” należy zapytać „czy jesteś zmęczony? spokojny? zdenerwowany?
  • należy ograniczać wybór – nie pytaj „co chciałbyś na obiad”?, lecz „chciałbyś na obiad kurczaka czy mielone?”
  • zamiast pytać „czy jesteś głodny”? należy powiedzieć „obiad gotowy, zjedzmy”
  • staraj się nie mówić „nie pamiętasz?”, albo „mówiłam ci przecież” – to bardzo frustrujące dla chorego.

Podstawowa reguła opieki zawiera się w odpowiedzi na pytanie „Jak rozwiązałabym ten problem, gdyby moim podopiecznym było 3-letnie dziecko?”.

Jak choroba Alzheimera zmienia ludzi?

Jak choroba Alzheimera zmienia ludzi?

Fundacja Polskiego Centrum Opieki Domowej rozpoczyna cykl publikacji, które mają na celu pomóc opiekunom osób chorych i niesamodzielnych zrozumieć problemy, które są udziałem ich podopiecznych, a także pomóc opiekunkom rozwiązywać problemy, z którymi borykają się na co dzień.

Zapraszamy Was do zgłaszania do nas problemów, które nurtują Was w codziennych działaniach opiekuńczych. Postaramy się podać wskazówki.

Jak choroba Alzheimera zmienia ludzi?

Choroba Alzheimera jest chorobą mózgu, zaliczaną do chorób otępiennych. Powoduje obumieranie komórek nerwowych. Wpływa na zdolność do zapamiętywania i jasnego myślenia. Ludzie cierpiący na tę chorobę mają problemy z pamięcią i są zagubieni. Mogą mieć trudności z koncentracją uwagi oraz zachowywać się w dziwny sposób. Objawy choroby nasilają się stopniowo z upływem czasu. W końcu stają się tak poważne, że chory nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować w życiu codziennym. Staje się coraz bardziej zależny od swojego opiekuna.

Najbardziej niepokojące objawy choroby, to:

– utrata pamięci, która zakłóca codzienne życie; dotyczy to zapominania niedawno zdobytych informacji, ważnych dat, imion ,wielokrotne pytanie o te same rzeczy, wielokrotne opowiadanie tych samych wydarzeń

– trudności z planowaniem lub rozwiązywaniem problemów; mogą pojawić się kłopoty z zastosowaniem znanego przepisu, trudności z planowaniem i kontrolowaniem wydatków, wydłuża się czas potrzebny na wykonanie znanych wcześniej zadań

– trudności z ukończeniem dobrze znanych zadań w domu, w pracy ,w czasie wolnym; mogą mieć problemy z dojechaniem w dobrze znane miejsca, nie radzą sobie z zadaniami w pracy, nie pamiętają zasad ulubionej gry

– dezorientacja w czasie i przestrzeni; tracą orientację co do dat, pór roku i upływu czasu; trudno choremu zrozumieć coś, co nie dzieje się „tu i teraz”, zapominają gdzie są i jak się tu dostali

– problemy ze zrozumieniem obrazów i związków przestrzennych; chorzy mają problemy ze wzrokiem, pojawiają się trudności w czytaniu, z oceną dystansu, określeniem koloru lub kontrastu np. przechodząc obok lustra nie rozpoznają siebie, lecz myślą, że ktoś inny jest w pokoju

– problemy ze słownictwem w mowie i czytaniu; chorzy mają problemy ze śledzeniem rozmowy lub włączeniem się w nią, mają problem ze znalezieniem odpowiedniego słowa do nazwania znanej rzeczy

– odkładanie rzeczy nie na swoje miejsce, np. włożenie kluczy do lodówki lub pralki, mogą coś zgubić i oskarżyć opiekuna o kradzież,

– utrata zdolności powrotu ta samą drogą ,dlatego niebezpieczne jest samodzielne wyjście chorego na spacer

– pogorszenie lub zła ocena sytuacji, np. w obchodzeniu się z pieniędzmi, przekazywanie dużych sum pieniędzy obcym osobom

– wycofanie z pracy i życia towarzyskiego; chorzy mogą stracić zainteresowanie swoim hobby, rezygnować ze spotkań z przyjaciółmi

– zmiany nastroju i osobowości; bywają zdezorientowani, podejrzliwi, maja obniżony nastrój, często depresję, demonstrują strach, niepokój, różne lęki, wpadają w irytację, czasami przejawiają agresję.

Choroba Alzheimera rozwija się w różnym tempie i różnych etapach. Zaawansowana postać choroby, to jeden z najtrudniejszych etapów dla opiekunów. Chory wymaga pomocy w wykonywaniu najprostszych codziennych czynności. Najbardziej powszechne symptomy zaawansowanej postaci Alzheimera to:

– problemy z rozpoznawaniem najbliższych, choć zachowana jest zdolność do rozróżnienia twarzy znanych od obcych

– niska świadomość pacjenta co do otoczenia i bieżących zdarzeń

– niepokój i rozdrażnienie występujące najczęściej w godzinach popołudniowych i wieczornych

– nieumiejętność samodzielnego korzystania z łazienki

– nietrzymanie moczu i kału

– wielokrotne powtarzanie tego samego zachowania zarówno werbalnego jak i niewerbalnego.

W ostatniej fazie choroby kontakt słowny utrudniony, chory wygłasza pojedyncze słowa. Podstawowe funkcje organizmu są zaburzone, słabo pracują płuca i serce, koordynacja ruchowa oraz zdolność połykania są znacznie zakłócone.

Bijemy na alarm – nie pozwól cierpieć swoim bliskim!

Bijemy na alarm – nie pozwól cierpieć swoim bliskim!

„Newsweek” nr 39/2018 opublikował bulwersujący artykuł na temat sposobu, w jaki traktowani są podopieczni w domach opieki, również tych prywatnych.

https://www.newsweek.pl/plus/spoleczenstwo/domy-opieki-przemoc-wyzwiska-bicie-to-codziennosc,artykuly,432919,1,z.html

Misją naszej Fundacji jest wspieranie Podopiecznych Grupy Polskiego Centrum Opieki Domowej i ich bliskich. Dążymy do zmiany standardów w zakresie opieki nad osobami niesamodzielnymi w Polsce, aby zapobiegać takim patologicznym sytuacją, jakie opisuje wyżej wymieniony artykuł. Opieka domowa to komfort i spokój, na który zasługują zarówno chorzy, jak i ich rodziny. 

Bijemy na alarm – nie pozwól cierpieć swoim bliskim!

  

Oddziaływania niefarmakologiczne w otępieniu

Oddziaływania niefarmakologiczne w otępieniu

Istnieje wiele metod pobudzających procesy poznawcze, ale nie wszystkie można wykorzystać
u każdego chorego. Dobór zajęć powinien być  indywidualny i uzależniony od nasilenia otępienia, gdyż najlepsze rezultaty można uzyskać, stosując ćwiczenia oparte na dobrze zachowanych umiejętnościach, a jednocześnie wymagające wysiłku od chorego. Nie należy jednak planować zadań zbyt trudnych, bo brak rezultatów może zniechęcić chorego do wysiłku.

U chorych we wczesnym stadium otępienia można prowadzić trening wielowymiarowy, który ma za zadanie usprawnić przebieg poszczególnych procesów poznawczych takich jak: pamięć, myślenie, uwaga, planowanie i rozwiązywanie problemów. Trening wielowymiarowy sprowadza się do czytania, pisania, rysowania, wspominania itp.

Inny sposób na poprawę funkcjonowania chorego na otępienie jest trening orientacji
w rzeczywistości.
Terapia może być prowadzona w sposób ciągły poprzez wielokrotne powtarzanie w ciągu dnia podstawowych informacji dotyczących chorego i otaczającej go rzeczywistości. W łagodnej fazie otępienia trening orientacji w  rzeczywistości może polegać na wspólnym czytaniu gazet czy oglądaniu programów informacyjnych i ich późniejszym omawianiu. W bardziej zaawansowanych fazach otępienia zaleca się dostarczanie choremu podstawowych informacji o nim samym tj. przypominaniu choremu jego imienia i nazwiska, adresu lub miejsca pobytu, aktualnej daty, pory roku, dnia, imion domowników itp. Pomocne może się okazać umieszczenie zegara w widocznym miejscu i wspólne odczytywanie godziny. Podobną rolę może pełnić czytelny kalendarz, w którym można wraz z chorym odznaczać mijające dni. Pomaga również zapisywanie nazwisk bliskich osób, często używanych telefonów, sporządzanie listy codziennych zajęć.

Terapia  reminiscencyjna polega na przywoływaniu wspomnień z wcześniejszych okresów życia. Najczęściej odbywa się to w formie rozmów na różne tematy – osobiste lub ogólne przy wykorzystaniu tzw. kotwic pamięci np. starych fotografii, osobistych przedmiotów, filmów video czy płyt z muzyką z dawnych lat. Inną formą tego treningu może być wprowadzenie zmian w otoczeniu podopiecznego (np. w jego pokoju) tak, żeby przypominało ono to z wcześniejszych okresów życia.

Terapia reminiscencyjna ma na celu wzmocnienie tożsamości chorego, zmniejszenie poczucia zagubienia i izolacji oraz poprawę samopoczucia i komunikacji z otoczeniem.

Proponowane tu formy treningu są prostymi metodami, które mogą być stosowane przez opiekunki bez pomocy specjalisty. Utrzymywanie aktywności daje choremu poczucie uczestnictwa w życiu rodziny i sensu życia. Dlatego ważne jest podtrzymywanie wszelkich umiejętności praktycznych chorego poprzez pozwalanie mu na wykonywanie różnych czynności, jednak pod warunkiem, że nie będą one niebezpieczne. Mogą to być czynności, które kiedyś były hobby chorego np. robienie na drutach czy szydełku lub inne mniej skomplikowane czynności jak np. porządkowanie rzeczy, szuflad, układanie kanapek na talerzu, zwijanie wełny, obieranie ziemniaków czy warzyw. Opiekunka może oczywiście zachęcać i udzielać niezbędnych podpowiedzi.

Często zdarza się, że opiekunka wyręcza we wszystkim podopiecznego z otępieniem sądząc,
że postępuje dobrze. Chorzy, za których wszystko robi opiekunka szybciej tracą kontakt z otoczeniem, a przecież zaścielenie łóżka, starcie kurzu czy zmycie kilku naczyń, nie wymaga wielkiego wysiłku fizycznego. Jeśli chory od wielu miesięcy nic nie robi, zapomina o czynnościach dnia codziennego i wykazuje niechęć do podejmowania jakiegokolwiek wysiłku. Systematyczny trening w zakresie podstawowych czynności dnia codziennego wydłuża okres, w którym chory może funkcjonować samodzielnie lub z niewielką pomocą opiekunki. Trzeba jednak pamiętać o tym, by zajęcia planować na miarę aktualnych możliwości chorego, tak, aby go nadmiernie nie obciążały, gdyż mogłoby to spowodować niekorzystne reakcje, takie jak przygnębienie czy zdenerwowanie, a nawet napad agresji.

Niebezpieczne drżenie – zrozumieć seniora

Objawy choroby Parkinsona różnią się zasadniczo od objawów demencji starczej i Alzheimera.

W chorobie Parkinsona najważniejszymi objawami są: drżenie rąk w stanie spoczynku (rzadko nóg czy głowy) – dotyczy to zazwyczaj tylko jednej strony ciała, uczucie sztywności mięśni, upośledzona sprawność fizyczna (spowolnienie ruchów), zaburzenie równowagi, czego następstwem są częste upadki, niewyraźna mowa, zaburzenie węchu.

W późniejszym etapie rozwoju choroby może pojawić się depresja, zaburzenie przełykania, ograniczone ruchy mimiczne, twarz maskowata, nie wyrażająca emocji.  Wtedy również  dochodzi do spowolnienia myślenia, defektów pamięci, a także zaburzenia orientacji przestrzennej i koncentracji uwagi. Pojawiają się też zaburzenia wegetatywne takie jak:  gwałtowne spadki ciśnienia krwi przy zmianie pozycji z siedzącej na stojącą i związane z tym zasłabnięcia, uporczywe zaparcia, zaburzenia funkcji pęcherza moczowego i termoregulacji, potliwość i duszności.

Te trzy najczęstsze dolegliwości wieku senioralnego różnią się między innymi wiekiem chorego. Najczęściej pierwsze objawy Alzheimera pojawiają się po 65 roku życia, demencji około 80 roku życia, a Parkinson może wystąpić już w bardzo wczesnym okresie życia ,np. 21 lat, choć najczęściej pojawia się po 40-tce. W chorobie Alzheimera i otępienia starczego jako pierwsze pojawiają się zaburzenia pamięci i przypominania, natomiast w Parkinsonie  pierwsze objawy dotyczą zaburzeń ruchu i równowagi, a zaburzenia psychiczne występują dopiero na bardzo zaawansowanym etapie choroby.

PCOD Sp. z o.o.: Opracowano na podstawie „Leksykonu psychiatrii”, artykułu Jolanty Dyjecińskiej „Żyć z chorobą Parkinsona” i portalu „Opieka nad chorym na Alzheimera.